"Dźwięk nigdy nie umiera" Susan Philipsz
Ruda suka ma cztery nogi
Problem ze stawami
I łyka propalin w syropie
Żeby nie sikać pod siebie
Mówię jej: Do zo za sześć godzin!
Dopijam zieloną herbatę w kubku z różowym kwiatkiem
Przecieram oczy wodą z butelki
I pędzę na spotkanie z tramwajem
Po trzynastej wykopię szkielet psa
W ramach archeologii ratunkowej
I zjem w autobusie powrotnym sernik
Ręce będę miał szczęśliwe
Choć brudne.