sobota, 6 listopada 2010

OBRAZ III - NIEDZIELA W MONTENEGRO





foto:ir.pi.


Patrzę na Adriatyk oczami klasztoru Gradiste:

Nade mną jest już tylko Bóg w swoich wszystkich odsłonach,

Paru mnichów i kosmopolityczne owady-

Nikt więcej!


Spod stóp jednak dochodzą do mnie wyraźne odgłosy ziemskiego piekła:

To domowe kosiarki usiłują zagłuszyć bezbożne tiry,

Które budzą w ludzkiej głowie świadomość tego,

Że ruch jest życiem i tylko on.


Reszta świata to uświęcona tapeta;

Sytuacja która żyje jak fotoplastikon:

z pomocą pewnych pokręteł,

Czyli nóg moich-

Nie inaczej!